5 września powitaliśmy w szkole niecodziennego gościa. Była to siostra Ewa Bijoś, która jest od 14 lat misjonarką w Mauretanii. To wielki, ale biedny kraj leżący w północno-wschodniej Afryce. Warunki życia ludności są tam bardzo trudne. Prezentując zdjęcia, siostra Ewa ciekawie i barwnie opowiadała o życiu Mauretańczyków.
Siostry ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi przyczyniły się tam do zbudowania od podstaw przedszkola i obecnie je prowadzą. Dzięki nim maluchy mają możliwość wspólnej zabawy i nauki. To w przedszkolu dzieci pierwszy raz widzą plastelinę, kredki, farbki i uczą się nimi posługiwać. Mogą bawić się skromnymi zabawkami, które siostry dostają w darze.
Dzieci w przedszkolu założonym przez siostry
Szkoła w Mauretanii – jakże inna od naszej.
Z dużego, prostokątnego kawałka materiału, odpowiednio wiążąc w kilku miejscach supły, siostra „ubrała” dziewczynki na styl mauretański.
Chcąc wspomóc wyposażenie przedszkola dzieci z naszej szkoły złożyły pieniądze do puszki.
Burze piaskowe w Mauretanii nie należą do rzadkości.